Noc Tańczących Budynków - relacja

2 października 2009 r. w pałacu Zamoyskich (siedzibie SARP) w Warszawie miesięcznik ''Architektura-murator'' świętował jubileusz 15-lecia istnienia. Z tej okazji zorganizowano bal kostiumowy – Noc Tańczących Budynków, na którym najbardziej znani polscy architekci bawili się przebrani za własne budynki.

Inspirację stanowiły słynne w latach 30. XX wieku wydarzenia towarzyskie jak nowojorska Fête Moderne – a Fantasie in Flame and Silver, zorganizowana przez Society of Beaux Arts Architects, gdzie architekci bawili się w kostiumach nawiązujących do zaprojektowanych przez nich obiektów. Bal „Architektury-murator” nawiązywał również do karnawałowych Bali Młodej Architektury, jakie odbywały się Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej w latach 20. i 30. minionego wieku.

Piętnaste urodziny „Architektury-murator” uczciło kilkuset znamienitych gości. Trzon stanowili architekci i projektanci, wśród nich m.in. Stefan Kuryłowicz, Marek Budzyński i Christian Kerez.

Na balu byli również obecni dyrektorzy instytucji kulturalnych, kuratorzy, przedstawiciele muzeów i galerii, partnerzy biznesowi i reklamowi, udziałowcy i pracownicy MURATOR SA.

Z okazji swojego jubileuszu redakcja „Architektury-murator” zainicjowała akcję renowacji neonu modernistycznego dworca Warszawa Powiśle i przeznaczyła na ten cel pieniądze ze sprzedaży wejściówek na bal.

Podczas Nocy Tańczących Budynków jury złożone z krytyków „Architektury-murator”: Krzysztofa Mycielskiego, Grzegorza Piątka i Grzegorza Stiasnego wybrało najlepszy kostium balu. Zwycięzcą konkursu został Aleksander Chylak, urbanista, twórca planów miejscowych dla Warszawy, który pojawił się w płaszczu z motywem nieskończonego od wielu lat planu miejscowego dla warszawskiej Woli, zaprojektowanym przez swoją córkę, Zofię Chylak. Jury wyróżniło także architekta Marka Budzyńskiego, który owinięty girlandami winorośli przypominał o swojej najbardziej znanej realizacji – Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego, a także prezesa SARP Jerzego Grochulskiego, który w kulminacyjnym momencie balu pojawił się w obszernym kostiumie świecącej latarni morskiej, powstałej kilka lat temu na Helu oraz dyrektor Muzeum Sztuki Nowoczesnej Joannę Mytkowską, która zdecydowała się na elegancka suknię, luźno inspirowaną projektem wyczekiwanego muzeum.

Na balu zatańczono walca i taniec z kotylionami. Goście mogli również obejrzeć wystawę, na której zaprezentowano wydarzenia (konkursy, akcje, projekty, wystawy) zorganizowane w ciągu ostatnich 15 lat przez miesięcznik „Architektura-murator”.